Co Wam się kojarzy z październikiem?
Tak! Jednym z symboli października jest niezaprzeczalnie dynia :) Z tej okazji zapraszam do zapoznania się z przepisem na ciasteczka dyniowe. (wiem, mamy już listopad ale jak już wspominałam posty piszą się stanowczo za długo ;))
1. Gotujemy dynię przez około 10minut (tak, żeby była miękka, lecz żeby się nie rozpadła). 2. Blendujemy dynię, suszoną żurawinę oraz 'zieleninę'. 3. Do uzyskanej papki dodajemy jajko, olej oraz mąkę. 4. Wszystko mieszamy razem (można użyć miksera, lecz ciasto jest dość gęste). 5. Wykładamy masę na wyłożoną papierem blachę do pieczenia i wyrównujemy nożem. 6. Wkładamy ciasto do nagrzanego na 120° piekarnika i pieczemy 20 minut. 7. Wyjmujemy ciasto z piekarnika i kroimy je na małe kawałki. 8. Wkładamy ciastka do piekarnika nagrzanego na 50° i suszymy ok. 1h. |
Jeśli zostanie Wam jakaś ugotowana dynia, możecie podać ją psom w postaci puree :)